Alicja Lenczewska, "Świadectwo. Dziennik duchowy", p. 133 (Ja cię nie opuszczam nigdy)

Ja cię nie opuszczam nigdy

– Nie potrafiłam przełamać oschłości, jaka zaczęła powstawać we Mnie. Pozostawiłeś mnie, Panie, z moją nędzą i moją bezsilnością. Co było najgorsze?

† Ucieczka myśli w stronę rzeczy błahych zamiast wiernego trwania przy Mnie.

Jeśli nie doznajesz Mojej obecności, to znaczy, że jestem bardzo blisko, ale oczekuję na twoją wierność w osamotnieniu.

Jest to osamotnienie pozorne – jako próba wierności. Ja cię nie opuszczam nigdy. Jestem w twoim sercu i tam czekam na twój głos i na twoją miłość. Chcę, abyś niekiedy kierowała się tylko wolą, nie mając żadnej przyjemności. W takich sytuacjach może objawić się czysta miłość – niezainteresowana żadną korzyścią.

Chcę doznać od ciebie takiej miłości – opartej na twej woli i na twej ufności – wbrew odczuciom, które nic ci nie powiedzą.

Alicja Lenczewska, „Świadectwo. Dziennik duchowy”, p. 133 (Ja cię nie opuszczam nigdy)

Alicja Lenczewska, "Świadectwo. Dziennik duchowy", p. 133 (Ja cię nie opuszczam nigdy)
Świadectwo. Dziennik duchowy - Alicja Lenczewska

Nie ma sposobu, abym wyraził swoją wdzięczność dobremu Bogu za to, że Alicja Lenczewska, autorka „Świadectwa. Dziennika duchowego” urodziła się polką i w języku polskim powstało najwspanialsze, w mojej ocenie, współczesne dzieło mistyki chrześcijańskiej. Wielokrotnie przekonywałem się, jak wiele ze słów Jezusa przekazywanych mistykom, „tracone” jest poprzez tłumaczenia, nawet najbardziej dokładne i staranne. Ale dobry Pan sprawił, że Alicja Lenczewska dzieli się z nami swoim doświadczeniem Bożej obecności w języku polskim, języku współczesnym, słowami które poruszają serce i dusze współczesnych polaków. Sam byłem poruszony od pierwszych słów Alicji, które przeczytałem. A z każdym kolejnym, radość, pokój i miłość rozpalała się coraz bardziej (…).

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, wejdź tutaj: „Świadectwo. Dziennik duchowy” – Alicja Lenczewska

Kupić tą książkę możesz tutaj: Wydawnictwo Agape – Świadectwo. Dziennik duchowy – Alicja Lenczewska