Świadectwo. Dziennik duchowy

Alicja Lenczewska
Świadectwo. Dziennik duchowy – Alicja Lenczewska2023-07-31T07:31:40+02:00

Jeden fragment „Świadectwa. Dziennika duchowego” Alicji Lenczewskiej, wybrany specjalnie dla ciebie, specjalnie na ten moment (kliknij w tytuł aby przejść do strony z pełną treścią wpisu):

Wiedz, że nie ma przypadków w twoim życiu; Świadectwo – Alicja Lenczewska

† Wiedz, że nie ma przypadków w twoim życiu i w życiu każdego człowieka. Jeśli oddałaś Mi siebie, Ja kieruję twoim życiem. Jeśli ktoś Mnie odrzuca - kieruje nim szatan. - Ale przecież są nawrócenia? † Początek jest zawsze w sercu człowieka. Ja stwarzam szansę przez sytuację, ludzi, wydarzenia. Pomagam, [...]

Nie ma sposobu, abym wyraził swoją wdzięczność dobremu Bogu za to, że Alicja Lenczewska, autorka „Świadectwa. Dziennika duchowego” urodziła się polką i w języku polskim powstało najwspanialsze, w mojej ocenie, współczesne dzieło mistyki chrześcijańskiej. Wielokrotnie przekonywałem się, jak wiele ze słów Jezusa przekazywanych mistykom, „tracone” jest poprzez tłumaczenia, nawet najbardziej dokładne i staranne. Ale dobry Pan sprawił, że Alicja Lenczewska dzieli się z nami swoim doświadczeniem Bożej obecności w języku polskim, języku współczesnym, słowami które poruszają serce i dusze współczesnych polaków. Sam byłem poruszony od pierwszych słów Alicji, które przeczytałem. A z każdym kolejnym, radość, pokój i miłość rozpalała się coraz bardziej.

To wyjątkowa książka, dla mnie pozycja nr 2 po Piśmie Świętym: jeżeli musiałbym wybrać się na bezludną wyspę i mógłbym zabrać tylko dwie książki, to obok Biblii było by nią właśnie „Świadectwo. Dziennik duchowy” Alicji Lenczewskiej.

Poniżej znajdziesz parę słów przybliżających Alicję i jej dzieło, wybranych ze wstępu do tej wspaniałej książki (więcej możesz znaleźć tutaj: Alicja – nowy świadek Zmartwychwstałego)

Świadectwo. Dziennik duchowy - Alicja Lenczewska

Alicja urodziła się w Warszawie w 1934 roku. Jej ojciec zmarł w kwietniu 1939 roku. Od tego czasu Alicję i jej starszego brata Sławka wychowywała mama, która w lipcu 1946 roku przeniosła się z dziećmi do Szczecina. To w tym mieście Alicja skończyła szkołę podstawową i średnią. Zdała maturę w 1952 roku i rozpoczęła pracę jako nauczycielka we wsi Banie, a później w Gryfinie. Po skończeniu studiów pedagogicznych w Gdańsku w latach 1966-1975 pracowała jako nauczycielka prac ręcznych i mechaniki w I Liceum Ogólnokształcącym w Szczecinie. W 1975 roku została nauczycielką pedagogiki i wicedyrektorką szczecińskiego liceum dla przedszkolanek.

Do momentu nawrócenia Alicji w 1985 roku jej katolicyzm był bardzo powierzchowny. W 1984 roku, po śmierci mamy, Alicja wraz ze swoim bratem Sławomirem (był on tłumaczem, znającym 12 języków) zaczęli uczęszczać na spotkania modlitewne Odnowy w Duchu Świętym. To w tej wspólnocie Alicja odnalazła sens swojego życia. 8 marca 1985 roku Alicja uczestniczyła w rekolekcjach dla animatorów w Gostyniu.

„I tam stało się coś co zmieniło zupełnie moje życie. Tam stanął przede mną Jezus. Bardziej realny, prawdziwszy niż wszystko, co było w kaplicy: niż ludzie, którzy stali obok. Stało się to po przyjęciu Komunii św. (podczas Eucharystii), kiedy ze skruchą myślałam, jak bardzo jestem spóźniona w drodze do Niego. Wszystko przestało istnieć, był tylko On. Jego potęga, moc, ogrom coraz większy i ja coraz mniejsza przy Nim. Ogrom miłości tak wielkiej, niespotykanej, przed którą można tylko płakać nad swoją niewdzięcznością. A potem radość, że On mnie kocha. Radość rozsadzająca serce. Od tej chwili zmieniło się wszystko: hierarchia wartości, struktura potrzeb, cel życia. Jedyną wartością, pragnieniem i celem stał się On – Jezus Chrystus. A najpiękniejszymi chwilami stały się spotkania z Nim: w modlitwie codziennej, w codziennej Eucharystii, w Komunii św., a także w powszedniości życia i pomagania innym. Wszystko, za czym tęskniłam i goniłam po świecie przez tyle lat, dał mi On. I dał wiele więcej, niż mogłam sobie wyobrazić i pragnąć”.

Świadectwo. Dziennik duchowy (Wstęp)

Na rekolekcjach w Gostyniu Alicja otrzymała nadzwyczajną łaskę regularnych mistycznych spotkań z Jezusem, który osobiście udzielał jej wskazówek i pouczeń, prowadził ją trudną drogą dojrzewania w wierze i miłości. Alicja skrupulatnie zapisywała wszystko, co usłyszała od Jezusa, i tak powstały dwa dzienniki jej duszy: Świadectwo oraz  Słowa pouczenia.

„To, co zapisujesz jest po to, aby ludzie zrozumieli, że Ja chcę mówić do każdego, by pokierować nim, ustrzec od zła i wprowadzić na drogę zbawienia. Że jestem przy każdym człowieku, w każdej chwili jego życia. Że trzeba pragnąć Mnie usłyszeć, słuchać i wykonywać to, co wskazuję – pragnąć żyć według pouczeń Moich”.

Świadectwo. Dziennik duchowy (Wstęp)

Odnajdując Jezusa, największą miłość i największy skarb, Alicja radykalnie zmieniła swoje życie. Tak pisze:

„Najpierw pozbyłam się kolorowego telewizora, a pieniądze otrzymane ze sprzedaży przekazałam na cele charytatywne. Potem przyszła kolej na inne przedmioty, które niepotrzebnie zajmowały przestrzeń w moim domu. Czas, swoje siły oraz to, co mam, przeznaczyłam na służbę Bogu i bliźnim. A moje dolegliwości i trudy, jakich nie szczędzi życie codzienne, na ofiarę wynagrodzenia za grzechy własne i innych ludzi”.

Świadectwo. Dziennik duchowy (Wstęp)

Alicja zaczęła codziennie uczestniczyć w Eucharystii, trwać na adoracji Najświętszego Sakramentu, czytać Pismo św., odmawiać różaniec, brewiarz, pościć w środy i piątki o chlebie i wodzie. Pan Jezus wezwał ją także do całkowitej abstynencji. Jej pierwszym spowiednikiem i kierownikiem duchowym został ks. Walter Rachwalik. Wtedy – jak pisze Alicja – „skończył się okres mojego błąkania się po omacku”.

Na pytanie Alicji: „Cóż ja mogę zrobić dla Ciebie?”, Pan Jezus odpowiedział:

„Opatrywać Moje rany, które ciągle Mi zadają. I krwawią. Jestem Cierpiącą Miłością. Bitą i poniewieraną przez własne dzieci. Możesz swoją czułością złagodzić Mój ból. I schronić Mnie w swoim sercu, bo wielu Mnie wygnało. Miłość musi być ofiarująca się, a nie pożądająca. Wtedy jest czysta i piękna – taka, jaką Ja was obdarzam”.

Świadectwo. Dziennik duchowy (Wstęp)

To sam Jezus wprowadzał Alicję w tajemnice życia wewnętrznego:

„Chcę cię zabrać daleko w głąb. Tam, gdzie jest święte miejsce w twojej duszy. Gdzie nikt nie ma dostępu, bo  tylko Ja tam przebywam – zbyt często samotny. Przemieniaj się i dojrzewaj w tym osamotnieniu, jakie ci daję – abyś mogła być tam ze  Mną. Żyj w duchu ofiary i miłości za ludzi, którym potrzebna jest pomoc”.

Świadectwo. Dziennik duchowy (Wstęp)

Modlitwa stała się dla Alicji najpiękniejszymi chwilami spotkań z Jezusem.

„Modlitwa to jedność ze Mną. A przecież Ja jestem początkiem i końcem wszystkiego, co istnieje: Alfą i Omegą. Beze Mnie nic uczynić nie możesz – nic, co zawiera wartość pozytywną. Wielu ginie, świat pogrążony jest w ciemnościach, bo brak modlitwy, brak jedności ze Mną. Wysiłki, praca, energia tak bardzo wielu ludzi obdarzonych obficie Moimi darami – tworzy złe owoce, zatrute jadem piekła, które zawsze jest tam, gdzie brak zwrócenia się do Mnie w ufnej i szczerej modlitwie. Gdzie brak oparcia się na Mojej Mądrości i woli. Ile modlitwy, tyle miłości, mądrości i pokoju w twoim sercu. Ile przyjęłaś ode Mnie podczas modlitwy, tyle możesz dać – tego, co warto dawać – drugiemu człowiekowi. Od siebie nie masz nic do dania. Możesz przekazywać braciom swoim jedynie: Moje dobro, swoją pustkę lub zło piekła. I tak się dzieje, zależnie od tego, jakie jest twoje życie modlitwy: jej ciągłość, głębia i żarliwość. I nie sądź, że możesz coś zgromadzić w swoim sercu i potem samodzielnie się tym posługiwać. Dobro, Miłość, Mądrość jest energią, która płynie z Boskiego Źródła, o ile jesteś z nim połączona w modlitwie”.

Świadectwo. Dziennik duchowy (Wstęp)

Zdaje sobie sprawę, że w obecnym „zalatanym” świecie propozycja przeczytania książki liczącej ponad 600 stron jest trudna do przyjęcia. Ale jeżeli choć jeden z fragmentów „Dziennika” opublikowany na tym blogu poruszy twoje serce, to możesz być pewna/pewien, że podczas lektury, a tak naprawdę podczas spotkania z Jezusem w trakcie lektury tej książki, czeka twoje serce więcej poruszeń. Więcej chwil zatopienia się w Bożej obecności. Więcej momentów nawrócenia i pragnienia jedności z naszym Stwórcą. Więcej łez i więcej niewypowiedzianej radości płynącej z odkrycia miłości Jezusa do nas. A w rezultacie tego wszystkiego przemiana życia, która sprawi, że pragnienie Boga będzie pierwszym i jedynym pragnieniem twojego serca.

Tak więc, jeżeli ze wszystkich polecanych tu książek musisz wybrać jedną, i tylko tą zakupić, to niech to będzie „Świadectwo. Dziennik duchowy” Alicji Lenczewskiej :-)

Możesz to zrobić na stronie wydawcy, wydawnictwa Agape: Alicja Lenczewska

Wybrane cytaty pochodzące z książki „Świadectwo. Dziennik duchowy” dostępne są tutaj:

Tags: , , , , , , , , , , , |

Boża rzeczywistość (3/3) - Nie jest to rozdwojenie - podział człowieka? † Jest to wyższy stopień jedności we Mnie. Wszystkie aspekty człowieczeństwa funkcjonują wtedy zgodnie ze [...]

Tags: , , , , , , , , , , , |

Poznałaś źródło uświęcenia człowieka - Niesamowite jest to zestawienie Twojej wielkości, świętości i doskonałości z moją małością i brudem... Zupełnie niepojęte... † Widzisz, ponieważ jestem [...]

Tags: , , , , , , , , |

Trwaj we Mnie, także, gdy jesteś wśród ludzi † Staraj się być bardziej wyciszona i skupiona wewnętrznie. Trwaj we Mnie, także, gdy jesteś wśród ludzi. [...]

Lista wszystkich wpisów na blogu, pochodzących z książki „Świadectwo. Dziennik duchowy” dostępna jest tutaj:

Podoba Ci się ta strona - podziel się nią z innymi!

Notatki i playlista

Twoje notatki (kliknij tutaj) 

Playlista
Jeżeli chcesz, aby poniższa playlista odtwarzała się w tle, gdy przeglądasz wpisy na blogu, uruchom playlistę a potem kliknij w logo YouTube (opcja: Obejrzyj na youtube.com).

Przejdź do góry