O naśladowaniu Chrystusa - Tomasz a Kempis

Jeśli zaufasz Bogu, ześle Ci on z nieba siłę

Nieść i kochać krzyż, karcić ciało i zmuszać je do służby, unikać zaszczytów, bez mrugnięcia okiem znosić obelgi, odrzucić samego siebie i pragnąć odrzucenia przez innych, znosić wszelkie przeciwności i krzywdy oraz nie życzyć sobie żadnego powodzenia na tym świecie – wszystko to nie zależy od człowieka. Jeśli liczysz tylko na siebie samego, nie zdołasz osiągnąć żadnej z tych rzeczy. Jeżeli natomiast zaufasz Bogu, ześle ci On z Nieba siłę, a świat i ciało znajdą się w twojej mocy. Jeśli uzbroisz się w wiarę, a jako swój sztandar obierzesz krzyż Chrystusa, nie ulękniesz się nawet diabła.

Tomasz a Kempis, „O naśladowaniu Chrystusa”, k II.XII.9 (Jeśli zaufasz Bogu, ześle Ci on z nieba siłę)

Wersja „obrazkowa” tego wpisu (Kliknij w obrazek, aby powiększyć):-)

Tomasz a Kempis, „O naśladowaniu Chrystusa”, k II.XII.9 (Jeśli zaufasz Bogu, ześle Ci on z nieba siłę)
Tomasz a Kempis, „O naśladowaniu Chrystusa”, k II.XII.9 (Jeśli zaufasz Bogu, ześle Ci on z nieba siłę)
O naśladowaniu Chrystusa - Tomasz a Kempis

„O naśladowaniu Chrystusa” to jedna z najpopularniejszych książek chrześcijańskich. Przetłumaczona na ponad 90 języków. W sposób szczególny, czuję że jest to książka na obecny, trudny czas (gdy piszę te słowa przez całą Polskę przelewają się protesty związane z zaostrzeniem prawa dot. aborcji – 31.10.2020). I jak dla wielu katolików, również i dla mnie to trudny moment. Moment, który oddziela bolesną śmierć tego, co było (i już chyba nie wróci), od niecierpliwego ale i pełnego nadziei oczekiwania na nowe, które nadchodzi. I to jest wspaniała chwila, aby powrócić do dzieła „O naśladowaniu Chrystusa” i po raz kolejny spędzić trochę czasu z fragmentami, które dla siebie i dla ciebie jakiś czas temu wybrałem. Jestem przekonany, że właśnie teraz potrzebuję, aby po raz kolejny mnie przemieniły. Być może przemienią również i ciebie.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, wejdź tutaj: „O naśladowaniu Chrystusa” – Tomasz a Kempis