Wiedz dobrze że powinieneś prowadzić życie tak, jakbyś codziennie umierał
Wiedz dobrze, że powinieneś prowadzić życie tak, jakbyś codziennie umierał. Im więcej ktoś umiera we własnych oczach, tym bardziej żyje w oczach Boga.
Nikt, kto nie podjął się trudu znoszenia przeciwności w imię Chrystusa, nie jest zdolny do zrozumienia spraw niebieskich. Nie ma na tym świecie nic lepszego dla ciebie, niż z własnej woli cierpieć w imię Chrystusa. A gdybyś miał dokonać wyboru, powinieneś raczej wybrać znoszenie przeciwności w imię Chrystusa, aniżeli korzystanie z pociech – upodobniłbyś się tak do Niego i wszystkich świętych. Nasze zasługi i postęp są bowiem kształtowane w cierpieniach i mękach, a nie uciechach i rozkoszach.
Tomasz a Kempis, „O naśladowaniu Chrystusa”, k II.XII.14 (Wiedz dobrze że powinieneś prowadzić życie tak, jakbyś codziennie umierał)
„O naśladowaniu Chrystusa” to jedna z najpopularniejszych książek chrześcijańskich. Przetłumaczona na ponad 90 języków. W sposób szczególny, czuję że jest to książka na obecny, trudny czas (gdy piszę te słowa przez całą Polskę przelewają się protesty związane z zaostrzeniem prawa dot. aborcji – 31.10.2020). I jak dla wielu katolików, również i dla mnie to trudny moment. Moment, który oddziela bolesną śmierć tego, co było (i już chyba nie wróci), od niecierpliwego ale i pełnego nadziei oczekiwania na nowe, które nadchodzi. I to jest wspaniała chwila, aby powrócić do dzieła „O naśladowaniu Chrystusa” i po raz kolejny spędzić trochę czasu z fragmentami, które dla siebie i dla ciebie jakiś czas temu wybrałem. Jestem przekonany, że właśnie teraz potrzebuję, aby po raz kolejny mnie przemieniły. Być może przemienią również i ciebie.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, wejdź tutaj: „O naśladowaniu Chrystusa” – Tomasz a Kempis