Dobra Nowina odc. 10 – Parę słów o ciszy :-)
W dziesiątym odcinku Dobrej Nowiny dzielę się z wami tym, że Bożą Obecność, której doświadczam, można porównać do ciszy. Jest to niedoskonała analogia, która nie jest w stanie w całości oddać tego, co przeżywam, ale równocześnie może, dla niektórych osób, być przydatna. I w naszym życiu, zabieganym, pełnym ważnych spraw do załatwienia, hałasów, które zajmują naszą uwagę, nie zwracamy uwagi, na tak błahą, wydawać by się mogło, sprawę jak cisza. A przecież żaden dźwięk nie mógłby się pojawić, gdyby wcześniej nie było ciszy. Podobnie, nie zaistniał by nasz świat, gdyby nie było przestrzeni. A jej również często nie doceniamy, zajęci tym wszystkim, co wypełnia nasze życie.
A Bóg chce, właśnie w ciszy, do nas przemówić. Chce wypełnić przestrzeń w naszych sercach. I, aby Mu to umożliwić, warto, choć na chwilę, zatrzymać się, w naszym tak zajętym, świecie. I zanurzyć się w ciszy. Stworzyć w sobie przestrzeń na przyjęcie tego, co nasz Stwórca chce nam przekazać. A uczynić to możemy, na przykład, oddając się cichej kontemplacji lub modlitwie. Która nie potrzebuje słów. Słowa mogą się w niej spontanicznie pojawić, ale nie one są tu najważniejsze. Najważniejsza jest cisza, w której jesteśmy w stanie usłyszeć naszego Pana. Nie w taki sposób, jak słyszymy „głosy” w naszych głowach, które często krzyczą i przeszkadzają. Zupełnie inaczej, w sposób, który nie sposób opisać, a jednak bardzo realny. Przynoszący nam spokój i ukojenie. Wolność. Radość. Życie.
Więc zachęcam to do praktykowania takiej chwilowej „przerwy” w życiu. Zanurzenia się w ciszy. Zanurzenia się w Bogu. Sprawdzenia czy to co mówię jest prawdą czy nie :-)
