Course Content
Dzień po dniu z Ewangelią wg św. Jana
About Lesson

Codzienne spotkanie z Ewangelią wg św. Jana rozpoczynijmy od modlitwy o nowe powołania kapłańskie.

Modlitwa o powołania kapłańskie, zakonne i misyjne oraz za powołanych (do wyboru jedna z dwóch wersji):

Kolejny fragment Ewangelii wg św. Jana:

 

Jezus zmartwychwstaniem i życiem.

Gdy Jezus tam dotarł, zastał go już od czterech dni leżącego w grobie. Betania zaś leżała w pobliżu Jerozolimy, w odległości około piętnastu stadiów. Wielu Żydów przybyło więc do Marty i Marii, aby je pocieszyć po śmierci brata. Kiedy Marta usłyszała, że Jezus nadchodzi, wybiegła Mu naprzeciw, Maria natomiast pozostała w domu. Marta zwróciła się do Jezusa: „Panie, gdybyś był tutaj, mój brat by nie umarł. Lecz nawet teraz wiem, że Bóg da Ci wszystko, o co tylko Go poprosisz”. Jezus jej rzekł: „Twój brat powstanie z martwych”. Marta odpowiedziała: „Wiem, że zmartwychwstanie podczas zmartwychwstania w dniu ostatecznym”. Jezus oświadczył jej: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto wierzy we Mnie, nawet jeśliby umarł, będzie żył. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Czy wierzysz w to?”. Marta odrzekła: „Tak, Panie! Wierzę, że Ty jesteś Chrystusem, Synem Bożym, który przyszedł na świat”.

A gdy to powiedziała, odeszła i zawołała swoją siostrę Marię, mówiąc jej po kryjomu: „Nauczyciel jest tutaj i prosi cię”. Ona zaś, gdy to usłyszała, szybko wstała i pobiegła do Niego. A Jezus nie wszedł jeszcze do miejscowości, lecz pozostał tam, gdzie spotkała Go Marta. Również Żydzi, którzy przebywali w jej domu i pocieszali ją, poszli jej śladem, widząc, że zerwała się i wybiegła. Sądzili bowiem, że udała się do grobu, aby tam płakać. Tymczasem Maria dotarła do miejsca, gdzie zatrzymał się Jezus. Kiedy Go zobaczyła, upadła Mu do nóg i rzekła: „Panie, gdybyś był tutaj, mój brat by nie umarł”. Gdy więc Jezus zobaczył, że ona płacze, a także płaczą Żydzi, którzy z nią idą, wzburzył się wewnętrznie i był wstrząśnięty. Następnie zapytał: „Gdzie złożyliście go do grobu?”. Odparli: „Panie, choć zobaczyć”. Jezus zapłakał. Wtedy Żydzi powiedzieli: „Zobaczcie, jak go kochał”. Niektórzy zaś mówili: „Czy Ten, który przywrócił wzrok niewidomemu, nie mógł sprawić, aby on nie umarł?”.

Ewangelia wg św. Jana 11,17-37  (Jezus zmartwychwstaniem i życiem)

Jeżeli masz taką możliwość, pozostań przez chwilę w ciszy. Posłuchaj co Pan chcę ci powiedzieć przez przed chwilą przeczytany fragment.

Jeżeli poczujesz takie wezwanie zrób krótką notatkę (jeżeli chcesz możesz wykorzystać mechanizm, który udostępniłem w tym kursie – dowiedz się więcej jak działają notatki tutaj: Jak korzystać z notatek).

Niech słowa, które właśnie przeczytałaś/eś towarzyszą ci przez resztę tego dnia!

Do zobaczenia jutro :-)

Z Panem Bogiem,
Rafał