Zapomnieć o sobie (część 3 z 4) – Porzuć siebie by spotkać się z Nim w głębi twego serca, Św. Elżbieta od Trójcy Świętej

Zapomnieć o sobie (część 3 z 4) – Porzuć siebie by spotkać się z Nim w głębi twego serca

Czy pamięta pani tę piękną stronicę, kiedy Jezus powiedział do swojego Ojca, „że Mu udzielił władzy nad każdym człowiekiem, aby On mu przekazał życie wieczne”? (por. J 17,2). Oto czego On pragnie dokonać w pani: w każdej minucie, ilekroć pani wychodzi z siebie, zostawia wszelką troskę, aby udać się na tę samotność, którą On wybrał w głębi serca pani. On jest tam zawsze, nawet wtedy, gdy pani tego nie czuje. On czeka na panią i chce dokonać z panią „cudownej wymiany” – jak śpiewamy w pięknej liturgii – zażyłości Oblubieńca z oblubienicą. Pani słabości, błędy, to wszystko, co panią niepokoi, On poprzez ustawiczny kontakt, pragnie panią od tego uwolnić. Czyż nie powiedział: „Nie przyszedłem po to, aby sądzić, ale aby zbawiać” (por. J 12,47). Nic nie powinno wydawać się pani przeszkodą, by pójść do Niego.

Proszę nie przejmować się tym, że raz jest pani zapalona, a innym razem zniechęcona. Takie jest prawo wygnania, że przechodzimy z jednego stanu do drugiego. Zatem proszę wierzyć, że On się nie zmienia nigdy, że w swojej dobroci zawsze pochyla się nad panią, by ją unieść i umieścić w sobie. Jeśli zaś, mimo wszystko, pustka i smutek ogarną panią, proszę łączyć to konanie z agonia Mistrza w Ogrodzie Oliwnym, kiedy On mówił do Ojca: „Jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich” (Mt 26,39). 

Droga pani, może to zapomnienie o sobie wydaje się pani trudne. Proszę się tym nie martwić. Gdyby pani wiedziała, jakie to proste … .

Ciąg dalszy nastąpi :-)

Św. Elżbieta od Trójcy Świętej, Pisma wszystkie – Listy z Karmelu (t.2), l. 249 (Zapomnieć o sobie (część 3 z 4) – Porzuć siebie by spotkać się z Nim w głębi twego serca)

Zapomnieć o sobie (część 3 z 4) – Porzuć siebie by spotkać się z Nim w głębi twego serca, Św. Elżbieta od Trójcy Świętej

Powyższy cytat pochodzi z pięknych listów napisanych przez św. Elżbietę od Trójcy Świętej. Listy te powstały podczas ostatnich lat życia, które św. Elżbieta spędziła w zakonie Karmelitanek Bosych. Znaleźć je możesz w drugim tomie dzieł zebranych tej świętej, która nosi nazwę „Listy z Karmelu”. Nie ukrywam, że jestem zauroczony wspaniałym świadectwem wiary i miłości, które odnajduje w listach św. Elżbiety. Więc jeżeli powyższy cytat poruszył twoje serce, po więcej zapraszam do „Listów z Karmelu”:-)

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o książce, wejdź tutaj: Listy z Karmelu