O naśladowaniu Chrystusa - Tomasz a Kempis

Nadzieja moja w wielkim miłosierdziu Boga

Czemu lub komu zatem miałbym zaufać, w czym pokładać nadzieję, jeśli nie w wielkim miłosierdziu Boga i w jedynej nadziei, nadziei na łaskę z Nieba? Choćby bowiem byli obok mnie dobrzy ludzie, choćby oddani Bogu bracia, choćby zaufani przyjaciele, choćby święte księgi i piękne rozprawy, choćby słodkie pieśni i hymny: wszystko to niewiele pomaga i niewiele cieszy, gdy łaska odchodzi ode mnie i zostawia sam na sam z moim ubóstwem.

Wtedy najlepszym lekarstwem są cierpliwość i odrzucenie samego siebie zgodnie z Bożą wolą.

Tomasz a Kempis, „O naśladowaniu Chrystusa”, k II.IX.6 (Nadzieja moja w wielkim miłosierdziu Boga)

Wersja „obrazkowa” tego wpisu (Kliknij w obrazek, aby powiększyć):-)

Tomasz a Kempis, „O naśladowaniu Chrystusa”, k II.IX.6 (Nadzieja moja w wielkim miłosierdziu Boga)
O naśladowaniu Chrystusa - Tomasz a Kempis

„O naśladowaniu Chrystusa” to jedna z najpopularniejszych książek chrześcijańskich. Przetłumaczona na ponad 90 języków. W sposób szczególny, czuję że jest to książka na obecny, trudny czas (gdy piszę te słowa przez całą Polskę przelewają się protesty związane z zaostrzeniem prawa dot. aborcji – 31.10.2020). I jak dla wielu katolików, również i dla mnie to trudny moment. Moment, który oddziela bolesną śmierć tego, co było (i już chyba nie wróci), od niecierpliwego ale i pełnego nadziei oczekiwania na nowe, które nadchodzi. I to jest wspaniała chwila, aby powrócić do dzieła „O naśladowaniu Chrystusa” i po raz kolejny spędzić trochę czasu z fragmentami, które dla siebie i dla ciebie jakiś czas temu wybrałem. Jestem przekonany, że właśnie teraz potrzebuję, aby po raz kolejny mnie przemieniły. Być może przemienią również i ciebie.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, wejdź tutaj: „O naśladowaniu Chrystusa” – Tomasz a Kempis