Chrześcijanin rozparty w fotelu nie szuka Boga
Kto nie wyruszy w drogę, ten nigdy nie pozna obrazu Boga, nigdy nie odkryje Bożego oblicza. Chrześcijanie siedzący w błogim spokoju nie znają oblicza Boga i nie poznają Go. Mówią, że Bóg jest taki a taki… ale Go nie znają. Cieszą się z osiągniętego spokoju, podczas gdy konieczny jest ów niepokój, który sam Bóg zasiał w naszym sercu i który prowadzi nas na poszukiwanie Go.
To oczywiste, że „wyruszyć w drogę oznacza pozwolić, by Bóg i życie wystawili nas na próbę”. „Wyruszyć w drogę oznacza ryzyko”. Tak postępowali, narażając się na niebezpieczeństwo i upadając pod ciężarem trudu albo zwątpienia, prorok Eliasz, Jeremiasz czy Hiob.
papież Franciszek, „Bóg szuka nas na marginesie”, r. 111 (Chrześcijanin rozparty w fotelu nie szuka Boga)
Wersja „obrazkowa” tego wpisu (Kliknij w obrazek, aby powiększyć):-)
Powyższy cytat pochodzi z książki pt. „Bóg szuka nas na marginesie – Słowa z Domu Świętej Marty”, która jest zapisem homilii wygłaszanych codziennie przez papieża Franciszka, podczas Mszy Świętych celebrowanych w Domu Świętej Marty (pozycja ta obejmuje okres od 31 marca 2014 roku do 26 czerwca 2015). „Papież Franciszek mówi o wierze, która nie jest zadaniem do wykonania, o radości, która może być udziałem każdego z nas i nadziei, która nigdy nie zawodzi” – fragment z okładki książki. Jeżeli więc zainteresuje cię któryś z cytatów pochodzących z tej książki, gorąco zachęcam cię do jej zakupu – jestem przekonany, że warto wsłuchiwać się w słowa proroka naszych czasów, jakim jest dla wielu (w tym dla mnie) papież Franciszek.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o książce, wejdź tutaj: Bóg szuka nas na marginesie
